|
|
 |
W instrukcji obsługi pralki automatycznej (whilrpool): "nie wkładać dzieci do środka bębna."
Małpy również zaprzeczają, jakoby minister edukacji pochodził od nich...
W poczekalni u psychiatry rozmawia dwóch pacjentów:
- Czemu tu jesteś?
- Jestem Napoleonem, więc lekarz powiedział, żebym tu przyszedł.
Pierwszy jest ciekawy i pyta dalej:
- Skąd wiesz, że jesteś Napoleonem?
- Bóg mi powiedział.
Na to pacjent z drugiego końca poczekalni woła:
- Nie, nie mówiłem!
Wiecie jaka jest różnica między rosyjskim optymistą, pesymistą i realistą?
- Optymista, uczy się angielskiego.
- Pesymista chińskiego,
- Realista siedzi w domu i czyści Kałasznikowa.
Myśliwy wpadł do niedźwiedziej jaskini. Rozgląda się - pusto, tylko pośrodku jaskini siedzi na nocniku mały niedźwiadek.
- Tata w domu? - zapytał myśliwy lękliwie.
- Nie.
- A mama - w domu?
- Też nie.
- No to szczeniaku po tobie! - mruknął złowieszczo myśliwy ściągając fuzję z ramienia.
- BAAAAAABCIAAAAAAAA!!!
Idzie Jasiu ulicą i spotyka swoja nauczycielkę:
- Witaj Jasiu, czym się zajmujesz?
- Wykładam chemię.
- A gdzie?
- W Biedronce.
Rozmawiaja dwaj koledzy z pracy:
- Franek, dlaczego szef jest na ciebie zly od tygodnia?
- Tydzien temu byla impreza zakladowa i szef wzniosl toast "Niech zyja pracownicy!",
a ja zapytalem "Tak? A z czego?"
Do baru gdzieś w Polsce wchodzi Amerykanin i mówi:
- Wy, Polacy, ponoć jesteście strasznymi pijakami. Zakładam sie o 100 $, że nikt nie wypije całej butelki wódki jednym łykiem. -
W barze wszyscy ucichli. Jeden gość nawet wyszedł, jednak po pięciu minutach wrócił i pyta się Amerykanina:
- Zakład aktualny? -
Amerykanin potwierdził. Facet wziął flaszkę i jednym łykiem wypił całą jej zawartość. Ktoś się go pyta:
- A gdzie ty uciekłeś? -
- Do baru obok sprawdzić czy mi się uda. -
Co robi Żyd na huśtawce??
-Wkurwia snajpera.
Trzeźwo decyzję władz UEFA skomentował fan Chelsea z Kentu. Zastanawiając
się jak będzie wyglądać budowa nowych obiektów sportowych w Polsce zauważył:
- Przecież wszyscy pracownicy budowlani są u nas!!!
Siedzi bocian na brzegu rzeki i pali skręta. Podpływa do niego żaba.
- Bocian co robisz?
- Palę skręta?
- A po co?
- Stara ale po tym jest luz,niesamowity odlot.
- Daj pociagnać.
- OK. żaba sztachnij się ale pamiętaj wypusć jak dopłyniesz na drugi brzeg. Żaba sztachnęła skręta,zanurkowała i wypłynęła przy drugim brzegu. Wylazła, rozciagnęła się w słońcu i leży. Podpłynał do niej hipopotam:
- Żaba co tak leżysz?
- Bocian dał mi zajarać skręta.
- I co?
- Stary ale odlot,cos niesamowitego.
- Żaba,gdzie jest ten bocian?
- Na drugim brzegu. Hipopotam nurkuje, płynie na drugi brzeg i wynurza się przed bocianem. Bocian patrzy,szeroko otwiera oczy i mówi:
- Żaba, o ku**a mówiłem Tobie wypusć przy drugim brzegu!
Żona do spóżnonego męża wracającego do domu po kieliszku:
- Gdzie byłeś tyle czasu?
- U Janka na brydżu. Żona dzwoni do Janka i pyta:
- Był u ciebie mój mąż?
- Jak to był?! Siedzi i właśnie rozdaje
W PiS witają dzień słowami:
"Niech Będzie Pochwalony Lech Kaczyński, Prezydent Najjaśniejszej Rzeczypospolitej i Brat Jego Jarosław - zawsze Dziewica
Jest Polak, Niemiec i Chińczyk.
Robią konkurs na sikanie. Zasady: kto najmniej nasika to wygrywa. Polak siedział 2 tygodnie i nasikał 10 litrów.
Niemiec siedział też dwa tygodnie i nasikał 7 litrów.
A chińczyk siedział 2 tygodnie i nasikał 0 litrów.
Tamci się pytają: jak ty to zrobiłeś? A on na to:
cinciangciong pampers wsionk
Mała Zosia siedziała w ogrodzie zasypując dołek, kiedy przez siatkę zajrzał sąsiad. Zainteresował się, co porabia dziewczynka:
- Co tam robisz Zosiu?
- Moja złota rybka właśnie umarła - odpowiada Zosia, nie spoglądając nawet w stronę sąsiada - właśnie ją grzebię.
- To bardzo duża dziura jak na złotą rybkę, nie uważasz ? - dziwi się sąsiad.
- To dlatego, że rybka jest wewnątrz twojego durnego ko
-Kto powiedział: "Ostrożności nigdy za wiele!"?
-Zięć zamykając na kłódkę trumnę z teściową
Idzie facet drogą i się wydziera:
- Będę chodzić! Będę chodzić! Będę chodzić!
Nagle podchodzi jakiś przechodzień i pyta:
- A co, jakiś cud się stał?
- Nie, tylko samochód mi ukradli.
Złapano 3 pijanych kibiców na euro, każdy miał ponad 2 promile
Niemiec wypił 3 sznapsy
Węgier pól litra palinki
Polak nic nie pil od 3 dni..
Wieczorem pod domem bacy słychać głos:
-Baco! Potrzebujecie drzewa!
-Nie! Nie potsebuja!
Baca wyłazi rano na podwórze - patrzy drzewa ni ma...
Dwóch górali postanowiło sprawdzić ile ludzi jest w knajpie w Żywcu.
Uradzili, że jeden będzie wyrzucał gości a drugi liczy. Tak tez zrobili
Słychać brzęk tłuczonego szkła, okrzyk "O Jezu" a góral liczy:
- Roz,
Znowu okrzyk i:
- Dwa
W pewnym momencie brzęk i wylatujący mówi:
- Teroz nie licz bo to jo.
- Ahoj baco co robicie??
- A hoj was to obchodzi!! |
|
 |
|
|
|
|
Idzie dwóch zalanych gości przez most.Jeden potężny a drugi taki chuderlak.Ten chudy
mówi:-Ja to podniosłem 200 kilo
A ten gruby:
- A ja 300 ...
Chudy:
- To ja 500!
Nagle ni stad ni z owad pojawia się przed nimi dwoch gliniarzy. I mówią:
- Dowody!
Na to gruby plum i skacze do rzeki... Po chwili słychać z dołu wołanie:
- Toooonęęęęęę!...
Na to chudy, który został na moście:
- A ja dwie tony.... |
|
|
Nowa forma teledysków , teraz lista wykonawców
Dodaliśmy nowe kawały :)
Nowa szata graficzna , odrzuciliśmy stare logo :)
Forum , wejdź i podyskutuj z innymi użytkownikami
|
|
|
 |
|
|
|
|